Takie muffiny ostatnio powędrowały w prezencie do pięknych dziewczyn ;) Kiedy ja się relaksowałam i czekałam na efekt nowej fryzury, dziewczyny zajadał się chlebkiem i muffinkami. Po minach było widać, że im smakuje więc i ja też byłam w siódmym niebie. Bo tworzyć jedzenie z myślą o najbliższych to piękna rzecz.
Składniki:
- 300 g mąki pszennej
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki papryki mielonej
- 1/4 łyżeczki soli
- 2 duże jajka
- 250 ml mleka
- 1 łyżka oleju słonecznikowego
- 180 ml puree z dyni - najlepiej z tego przepisu
Przepis:
Piekarnik rozgrzać do temp. 200 st. Formę do pieczenia muffinów wyłożyć papilotkami, lub natłuścić. W dużej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, paprykę i sól. Dosypać cukier. W osobnej misce rozmieszać jajka, mleko i olej (aż do spienienia). Przy pomocy łyżki powoli wymieszać suche składniki z mokrymi. Stopniowo dodawać puree z dyni. Nakładać do foremek. Piec ok. 15-20 min. (do suchego patyczka).
Smacznego.
źródło: książka "Pieczywo" Carla Bardi, Ting Morris
piękny kolor mają, na pewno smaczne:)
OdpowiedzUsuń"mówili" że smaczne ;)
UsuńJakie pyszne kąski:)
OdpowiedzUsuńAguś częstuj się ;)
UsuńO masz trochę inny przepis niż ja, będę musiała wypróbować:)
OdpowiedzUsuńchętnie Twój wypróbuję ;)
Usuń