Banoffee pie i I urodziny bloga ;)

Tak to już rok, jak założyłam bloga i napisałam dla Was pierwszego posta. To dzięki Wam, tutaj jestem i dalej piszę. Cieszę się z każdego miłego słowa, z każdego komentarza, czy nowo poznanej osóbki. Takie znajomości zapamiętuje się na całe życie. Mam nadzieję, że z wieloma osobami uda mi się kiedyś spotkać w rzeczywistości, a nie tylko przez internet czy telefon.

Blog to taka moja osobista książka kucharska w sieci, jeżeli Ktoś z niej skorzysta będzie mi niezmierni miło, bo uwielbiam dzielić się tym co już mam. Więc zapraszam, korzystajcie, bierzcie, dzielcie się - to jest dla Was ;) Z tej okazji zrobiłam moje pierwsze w życiu Banoffee pie, częstujcie się ;)

Składniki:

- 150 g ciasteczek owsianych 

- 50 g roztopionego masła

- ok. 200 g kremu krówkowego - użyłam takiego bardzo polecam  

- 3 dojrzałe banany

- 400 g śmietanki kremówki

- 0,5- 1 łyżka cukru pudru 

- 1 śmietan fix

- pół tabliczki startej czekolady - na drobnych oczkach 

Przepis:

Ciasteczka bardzo drobno rozkruszyć, dodać roztopione masło. Tak przygotowaną masą wyłożyć boki i dno formy do tarty lub tortownicy (uprzednio wysmarować margaryną). Włożyć do lodówki na czas przygotowania kremu i śmietanki. Krem krówkowy podgrzać w rondelku- uwaga żeby się nie przypalił. Ma być płynny, żeby lepiej się rozsmarował. Banany pokroić w plasterki. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem i śmietan- fixem. Na spód ciasteczkowy rozsmarować krem krówkowy, ułożyć banany i masę śmietankową. Całość oprószyć startą czekoladą i dowolnie udekorować. 

Smacznego. 

źródło: własne