Przepis na Nalewkę Pomarańczowo - Kawową znalazłam przeglądając nowy magazyn kulinarny - KUKBUK. Lektura bardzo fajna, co prawda bardzo dużo reklam, ale przepisy bardzo fajne i przydatne. Szkoda tylko, że nalewka musi leżakować ;( ale spróbujemy jej akurat po naszym powrocie z Magicznych Świąt, będzie w sam raz na Nowy Rok. Mam tylko nadzieję, że będzie smakować tak pysznie jak wygląda...Aż sama jestem ciekawa tego smaku, zobaczymy jaki będzie... ;)
W oryginalnym przepisie są inne proporcje, dlatego że miałam tylko 6 pomarańczy to zmniejszyłam wszystko o połowę.
Składniki na Nalewkę Pomarańczowo - Kawową:
- 6 pomarańczy (lub 12)
- kilkadziesiąt ziaren kawy
- goździki
- 0,5 kg cukru (lub 1 kg)
- 0,5 l wody (lub 1 l)
- 0,5 l spirytusu (lub 1 l)
- duży słój
- cynamon
- ziarenka kardamonu
Przepis na Nalewkę Pomarańczowo - Kawową:
- umyć pod gorącą wodą pomarańcze
- w każdej pomarańczy robić nacięcia i wkładać ziarenka kawy (głęboko, żeby nie wypadły)
- w jedną pomarańczę wbić goździki
- rozpuścić cukier we wrzącej wodzie, ostudzić
- wlać spirytus , wymieszać
- pomarańcze włożyć do słoja, zalać przygotowaną mieszanką
- na górę wsypać parę ziaren kawy, kardamonu i dołożyć laskę cynamonu
- słoik zakręcić i czekać (14 dni - dobra, 28- pyszna)
Smacznego.
Akcja Kulinarna:
Widzę, że nie tylko ja narobiłam sobie apetytu na tę nalewkę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWybornie musi smakować :)
OdpowiedzUsuńsmakowała pysznie ;)
UsuńIle ziaren kardamonu idzie do takiej nalewki? I czy rozgniatamy je ?
OdpowiedzUsuńdałam ok. 6 ziarenek kardamonu w całości (nie rozgniatamy)
OdpowiedzUsuńA ile goździków?
OdpowiedzUsuńdo jednej pomarańczy wbiłam ok 30 goździków
UsuńA czy w podwojonej porcji (na litr spirytusu i 12 pomarańczy) goździki wbijamy też tylko do jednej, czy do dwóch?
OdpowiedzUsuńOooo fajna inspiracja :)
OdpowiedzUsuńZrobiłem tą nalewkę jako jedną z 27 ubiegłorocznych. Bije rekordy popularności wśród znajomych. Gdybym miał ułożyć listę od najfajniejszych , zapewne byłaby w pierwszej piątce razem z nalewkami: tarninową, z płatków dzikiej róży, z mirabelek czerwonych, poziomkową i żurawinową.Przepis mogę śmiało powiedzieć sprawdzony bez modyfikacji, nowa nastawiona już w ubiegłym tygodniu. Ach, jak każda nalewka im dłużej stoi tym lepiej dojrzewa i jest smaczniejsza niesty moja wytrzymała tylko 11 miesięcy do pierwszej degustacji.
OdpowiedzUsuńTeż robię. Jest pyszna i mocna.
OdpowiedzUsuńw moim słoju miesczą się tylko 4 szt. i jest dużo miejsca . Czy mozna przekroić pomarańczę?
OdpowiedzUsuńhej właśnie robię tą nalewkę i minął już miesiąc, powiedzcie mi co zrobić z wyciśniętym sokiem z pomarańczy połączyć z nalewką czy zlać osobno?
OdpowiedzUsuń