Ogórki z curry

Takie ogórki jadłam pierwszy raz w tamtym roku, w rodzinnym domu mojego męża. Zasmakowały Nam od razu i w tym roku postanowiłam wykorzystać przepis teściowej. Skusiłam się i zrobiłam parę słoiczków. 


Składniki:
- 2,5 kg małych ogórków z łupinami - pokrojone w słupki 
- 3 cebule - obrane i pokrojone w plastry 
- 2 łyżeczki soli 

Do dużego garnka lub miski wsypać ogórki, cebulę. Całość posolić, wymieszać i odstawić na 3 godz. 


Marynata:
- 1,5 szklanki cukru 
- 1 szklanka octu 
- 1,5 szklaki wody 

Składniki na marynatę zagotować i ostudzić. 

Przyprawy:
- po 2 łyżeczki papryki słodkiej, mielonego pieprzu, curry, gorczycy 
- 2 - 3 łyżeczki posiekanego kopru 


Przepis:
Po 3 godz. wsypać wszystkie przyprawy do miski z ogórkami i cebulą. Całość dokładnie wymieszać i zalać ostudzoną marynatą . Zimne ogórki nakładać do słoików. Pasteryzować 5 min. od zagotowania (nie dłużej, bo ogórki będą miękkie). 


Smacznego. 
źródło: zasłyszane 

Akcja:

Ogórki do słoików marsz Zapasy na zimę - I edycja 2013

4 komentarze:

Torcik malinowy na spodzie z ciasta francuskiego

Tym razem na spód tarty postanowiłam wykorzystać ciasto francuskie, spisało się wyśmienicie. Do tego śmietanka kremówka i malinki, czego chcieć więcej w letnie, jeszcze wakacyjne weekendy.


Składniki:
- 1 op. ciasta francuskiego
- 500 ml śmietanki kremówki
- 3 - 4 łyżki cukru pudru
- 1 śmietan fix
- 250 g malin


Przepis:
Formę do tarty wyłożyć ciastem francuskim, piec ok 20 min. w temp. 180-200 st. Wystudzić. Schłodzoną śmietanę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania dodać śmietan fix oraz garść malin. Całość chwilę zmiksować. Wyłożyć na upieczony spód tarty. Udekorować malinami oraz listkami mięty. Schłodzić parę godzin. 

Smacznego. 
źródło: własne


Akcja:

3 komentarze:

Filet z kurczaka z młodymi ziemniaczkami i pomidorkami - danie jednogarnkowe

Kiedy nie ma czasu na stanie w kuchni, z zjeść coś trzeba, uwielbiam wtedy "gotować w jednym garnku". Przygotować wszystko wcześniej (można nawet poprzedniego dnia), włożyć do lodówki, potem tylko włączyć piekarnik, wsunąć jedzonko i dalej tylko czekać pijąc kawę czy czytając gazetkę lub zwyczajnie wrócić do obowiązków, które i tak musimy wykonać, a obiad sam się będzie robił. Polecam pierś z kurczaka z młodymi ziemniaczkami i małymi pomidorkami, prosto z naszego ogródka. 


Składniki: 
- 4 pojedyncze piersi z kurczaka  
- 10 - 12 małych ziemniaczków w mundurkach 
- 6 - 8 pomidorków koktajlowych 
- sól, pieprz, sok z cytryny 
- natka pietruszki

Przepis:
Młode ziemniaczki dokładnie wyszorować, podgotować tak ok. 20 min w osolonej wodzie (tak na pół miękko). Piersi z kurczaka oczyścić, umyć, natrzeć solą, pierzem i skropić sokiem z cytryny. Włożyć do lodówki, aż ziemniaki się ugotują. Blachę skropić oliwą lub olejem. Na środek ułożyć piersi z kurczaka, dookoła nich ugotowane ziemniaki. Pomidorki wcisnąć w wolne miejsca. Całość skropić oliwą i posypać świeżą natką pietruszki. Wszystko włożyć do piekarnika i piec ok. 40 min w temp. 190 st. - aż pierś z kurczaka się zrumieni,a ziemniaki będą miękkie. Całość polecam podawać z zieloną sałatą i sosem winegret.



Smacznego. 
źródło: własne  

3 komentarze:

Kiszone warzywa (pomidorki, ogórki i cukinia)

Pierwszy raz w tym roku robiłam kiszone warzywa. Zawsze gościły na naszym stole kiszone ogórki, a nie pomidorki czy cukinia. Przepis znalazłam u Kasi na blogu i od razu mnie zaciekawił, nie wiem jak będą smakować, ale wydaje mi się, że pysznie... o tym Was poinformuję, jak otworzymy pierwszy słoik ;)

Składniki:
- młode ogórki 
- małe cukinie 
- pomidorki koktajlowe 
- woda
- sól kamienna
- chrzan 
- czosnek 
- gałązki kopru 
- gałązki estragonu


Przepis:
Zalewa: na 1 litr wody 1 czubata łyżka soli kamiennej - mieszamy w dzbanku do rozpuszczenia soli. 
Na 1 litrowy słoik potrzeba : ok. 5 cm kawałek chrzanu, 3 ząbki czosnku, 2 gałązki kopru, 1 gałązka świeżego estragonu. 

Czosnek i chrzan obieramy. Cukinie kroimy na 0,5 cm talarki. Do wysokiego słoja wrzucamy gałązki kopru, estragonu, czosnek i chrzan. Układamy warstwowo warzywa - ogórki, pomidorki i cukinie. Zalewamy przygotowaną zalewą. Odstawiamy w ciepłe miejsce na parę dni. Potem wynosimy do piwnicy lub śpiżarni.

Smacznego.
źródło: Kasia - gotuje


Akcja:
Zapasy na zimę - I edycja 2013

2 komentarze:

Gęsty syrop malinowy

Maliny w tym roku są jak lekarstwo. Ale wykorzystują każdą ilość, która mi akurat wpadnie w ręce. Oprócz malinek w cukrze  zrobiłam też małe słoiczki syropu malinowego. Wyszedł gęsty, słodki, pyszny. 


Składniki:
- 1 kg malin 
- 1 kg cukru
- sok z cytryny - opcjonalnie (maliny zachowają ładny kolor) 



Przepis. 
Owoce wsypać do garnka o grubym dnie, lekko zmiksować blenderem. Dodać cukier, wymieszać i podgrzewać ok. 20 min. Całość skropić sokiem z cytryny (1 łyżeczka). Gorący syrop przetrzeć przez sito i przelać do czystych i wyparzonych słoików. Zakręcić i odstawić do góry dnem.  

Smacznego.
źródło: Moje Pasje 


Akcja:

Zapasy na zimę - I edycja 2013

5 komentarze:

Mini szaszłyki (na piknik lub w podróż)

Takie oto pyszne mini szaszłyki zabieramy ze sobą w podróż, gdy wybieramy się na wakacje, weekend czy jednodniową wycieczkę. Kolorowe, pyszne, spodobają się nawet największym niejadkom. Wystarczy parę składników a smakują bardziej od tradycyjnych kanapek. 


Składniki:
- patyczki do szaszłyków
- mała kostka sera żółtego
- 1 kawałek swojskiej cienkiej kiełbasy (dobrej jakościowo, może być podsuszana) 
- 1 duże kabanosy 
- 1 zielony ogórek 
- ok. 500 g pomidorków koktajlowych 

Przepis. 
Ser żółty pokroić w kostkę, kabanosy w centymetrowe kawałki, kiełbasę  i ogórki w grube półplasterki. Pomidorki umyć i wysuszyć. Na szaszłyki nabijać kolejno składniki. Polecam na początku i końcu dodać pomidorki koktajlowe, wówczas pozostałe składniki nie spadną z patyczków. Włożyć do pojemnika, tak, żeby podczas podróży szaszłyki się nie zgniotły. 


Smacznego. 
źródło: własne 

1 komentarze:

Maliny w cukrze na zimę

I znowu wracamy do przetworów ;) Szkoda, że sezon owocowy jest tak krótko, mrożę, przetwarzam co się da, ale najchętniej bym chciała mieć świeże owoce przez cały rok. Maliny w cukrze to oprócz jagód obowiązkowy dodatek w naszym domu do herbaty w mroźne wieczory. Rozgrzewają, cudnie smakują i mają właściwości lecznicze przy przeziębieniach, których w zimie nie brakuje.Jeszcze są na targach, więc cym prędzej zaopatrzcie się w nie i zasypcie cukrem, a potem w zimie cieszcie się pysznymi malinkami.


Składniki:
- maliny 
- cukier
- małe słoiczki 


Przepis. 
Maliny szybko płuczemy, chyba, że mamy ze sprawdzonego źródła lub własnego ogrodu to tylko je przebieramy, czy nie są robaczywe. Wsypujemy do małych słoiczków po samą górę. Dodajemy cukier - w zależności jakie są słoiczki i jakie chcemy mieć słodkie malinki i syrop. Do moich dawałam po 4 łyżeczki cukru. Dobrze zakręcić i pasteryzować ok. 20 min. od zagotowania. Pozostawić do wystygnięcia. 


Smacznego. 
źródło: własne 


Akcja:

Zapasy na zimę - I edycja 2013

5 komentarze:

Sernik na zimno z malinami

Miało być dziś słodko, to będzie sernik na zimno z malinami. Ostatnio takie upały, że tylko kawa mrożona i zimne ciasto. Nawet jakbym chciała to nie pozwalają mi włączyć piekarnika ;) więc taki sernik jest idealnym deserem na długi weekend. 


Składniki:
- biszkopty 
- 400 g serka homogenizowanego waniliowego 
- 200 g śmietanki kremówki 
- 1,5 łyżki cukru pudru 
- ok. 3 łyżki żelatyny 
- 250 g malin 
- 1 brzoskwinia 
- 1 galaretka malinowa 

Przepis. 
Galaretkę rozpuścić w 400 ml gorącej wody. Zostawić do wystygnięcia. Tortownicę wyłożyć ciasno biszkoptami (dodatkowo tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia żeby podczas krojenia nie uszkodzić formy ). Żelatynę rozpuścić w paru łyżkach gorącej wody. Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec dodać cukier puder. Następnie łyżka po łyżce dodawać serek homogenizowany i na końcu rozpuszczoną żelatynę - cały czas miksując. Gotową masę serową wyłożyć na biszkopty. Ułożyć maliny i pokrojoną w plasterki brzoskwinię (wciskając trochę owoce w masę serową). Schłodzić ok. 30 min. w lodówce. Po tym czasie całość zalać tężejącą galaretką malinową. Włożyć do lodówki na parę godzin, aż wszystko stężeje. Podawać zimne. 


Smacznego. 
źródło: własne

Akcja:


5 komentarze:

Dżem morelowy z rumem

Mam wrażenie, że mój blog przerabia się tylko w przetwory ale tak nie jest ;) Teraz taki sezon i jak najwięcej chcę Wam pokazać co dzieje się w mojej kuchni. Ale uwierzcie mi, że oprócz przetworów, jemy też obiadki, śniadanka i deserki. Następny wpis zrobię jakiś słodki, obiecuję a tymczasem zapraszam na dżem morelowy z rumem. 


Składniki:
- 2 kg moreli 
- 400 g cukru 
- 3 łyżeczki cukru waniliowego - użyłam domowego przepis tutaj
- sok z cytryny 
- 50 ml rumu 


Przepis:
Morele myjemy, usuwamy pestki i kroimy na ćwiartki. Zasypujemy połową cukru i odstawiamy pod przykryciem na ok. 2,5 - 3 godz. (morele puszczą sok). Po tym czasie stawiamy garnek na małym ogniu, dodajemy cukier waniliowy i resztę cukru. Mieszamy co jakiś czas i smażymy ok. 2 godz. Na sam koniec dodajemy sok z cytryny i rum. Gorący dżem przekładamy do czystych, wyparzonych słoików. Odstawiamy do góry dnem. 

Smacznego. 
źródło: własne 


Akcja.
Zapasy na zimę - I edycja 2013Trele Morele

4 komentarze:

Dżem morelowy z malinami

Czas tak szybko ucieka, upały takie, że owoce pewno szybko się skończą, więc trzeba korzystać póki jeszcze są. Tym razem zrobiłam dżem morelowy z malinami, powstanie też dżem morelowy z rumem ;) W tym dżemie nie trzeba dużo malin a kolor jest niesamowity. Idealny do deserów, naleśników, gofrów. 


Składniki: 
- 1,5 kg moreli 
- 250 g malin 
- 0,5 kg cukru 


Przepis:
Morele umyć, wydrylować. Maliny opłukać. Do garnka o grubym dnie wrzucić połówki moreli, zasypać 4 łyżkami cukru. Zostawić na ok. 1 godz. żeby puściły sok. Po tym czasie postawić na gazie, dołożyć maliny i resztę cukru. Gotować ok. 1 godz. na małym ogniu aż owoce się rozgotują i dżem zacznie gęstnieć (czas gotowania zależy jakie były twarde owoce). Ewentualnie dosłodzić, jeżeli morele były kwaśne. Dżem przełożyć do czystych i wyparzonych słoików. Mocno zakręcić i odstawić do góry dnem. Wystudzić. 

Smacznego. 
źródło: własne 



2 komentarze:

Drożdżowiec ze śliwkami

Kiedy to w sobotę jechaliśmy na urodzinowego grilla do znajomych, nie można było iść z pustymi rękami. Padło znowu na ciasto drożdżowe, takie zwyczajne, pachnące. Tym razem było ze śliwkami, ale bez kruszonki. Przepis znajdziecie tutaj. Owoce dowolne, sezonowe, jakie akurat są. Można z kruszonką, lub bez, jak Kto woli. Przepis jest na dużą blachę (taką z piekarnika). Naprawdę polecam.


Smacznego. 
źródło: własne


Akcja:

5 komentarze: