Sernik na zimno z malinami

Miało być dziś słodko, to będzie sernik na zimno z malinami. Ostatnio takie upały, że tylko kawa mrożona i zimne ciasto. Nawet jakbym chciała to nie pozwalają mi włączyć piekarnika ;) więc taki sernik jest idealnym deserem na długi weekend. 


Składniki:
- biszkopty 
- 400 g serka homogenizowanego waniliowego 
- 200 g śmietanki kremówki 
- 1,5 łyżki cukru pudru 
- ok. 3 łyżki żelatyny 
- 250 g malin 
- 1 brzoskwinia 
- 1 galaretka malinowa 

Przepis. 
Galaretkę rozpuścić w 400 ml gorącej wody. Zostawić do wystygnięcia. Tortownicę wyłożyć ciasno biszkoptami (dodatkowo tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia żeby podczas krojenia nie uszkodzić formy ). Żelatynę rozpuścić w paru łyżkach gorącej wody. Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec dodać cukier puder. Następnie łyżka po łyżce dodawać serek homogenizowany i na końcu rozpuszczoną żelatynę - cały czas miksując. Gotową masę serową wyłożyć na biszkopty. Ułożyć maliny i pokrojoną w plasterki brzoskwinię (wciskając trochę owoce w masę serową). Schłodzić ok. 30 min. w lodówce. Po tym czasie całość zalać tężejącą galaretką malinową. Włożyć do lodówki na parę godzin, aż wszystko stężeje. Podawać zimne. 


Smacznego. 
źródło: własne

Akcja:


5 komentarzy:

  1. Sernik i maliny - i czego chcieć więcej do szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedługo upały będą powoli odchodziły w zapomnienie, ale takie ciacho będzie się pamiętać długo :) Szkoda, że te najpyszniejsze owoce są z nami tak krótko...

    Ściskam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie tych owoców najbardziej nam szkoda, co się da to mrożę, przetwarzam, żeby choć trochę zamknąć je za szkłem ;) pozdrawiam gorąco

      Usuń