Takimi truflami czekoladowymi przywitaliśmy Nowy Rok. Kulaliśmy a potem każdy wybierał jaką chciał posypkę i gotowe. Pierwszy raz wypatrzyłam je na blogu u Ewy. Robiłam bez alkoholu, bo jadły je też dzieci, ale już teraz wiem, że z alkoholem będą równie wyśmienite.
Składniki:
- 200 g mascarpone
- 2 łyżki masła
- 250 g czekolady mlecznej
- 1 łyżka miodu
- do dekoracji: cukier puder, kakao, kolorowa posypka
Przepis:
Mascarpone i masło delikatnie podgrzać w rondelku. Dodać czekoladę i miód. Całość mieszać do połączenia składników. Ostudzić i schłodzić w lodówce ok. 2 godz. Przed samym przygotowywaniem trufelek, można włożyć masę na ok. 10 min. do zamrażarki. Nabierać łyżeczką masę i formować kulki. Dowolnie udekorować. Przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce.
Smacznego.
źródło: MojeTworyPrzetwory
Pychotki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorowe, pyszności:)
OdpowiedzUsuńCudnie się je kula prawda? ;) i są przepyszne! Ja uwielbiam truflować, mam zamiar w tym roku zaszaleć z różnymi smakami na blogu - nie dość, że samemu zapewni się sobie pysznej słodyczy, to na prezent z okazją i bez są idelane! Uściski Dorotka dla Ciebie i Chłopaków!
OdpowiedzUsuńoj tak, ja też już obmyślałam trochę więcej smaków, bo frajda przy tym jest nieziemska ;) pozdrowienia z południa ;)
UsuńJakie radosne! :)
OdpowiedzUsuńtakie na Nowy Rok ;)
UsuńPyszności!
OdpowiedzUsuń