Koktajl jagodowo - bananowy

Taki koktajl przygotowałam dla męża, który właśnie wrócił z basenu. Porcja witamin dostarczona. Uwielbiam sprawiać taką radość, zwłaszcza bliskim ;) To chwila pracy, a tyle radości. Jagody zrobione w lecie sprawdziły się w 100 %. 


Składniki:
- słoiczek jagód w cukrze - lub ewentualnie mrożone 
- 2 banany 
- 1 jogurt naturalny 
- 1/2 szklanki wody mineralnej cytrynowej - niegazowanej 
- kostki lodu 
- pokruszona mięta do dekoracji 

Przepis.
W blenderze zmiksować jagody, pokrojone banany i jogurt. Dodać wodę mineralną i ponownie zmiksować. Na dnie kieliszków ułożyć 3 kostki lodu. Zalać przygotowanym koktajlem, posypać pokruszoną miętą. Podać od razu lub schłodzić w lodówce. 


Smacznego. 
źródło: własne 

9 komentarze:

Sałatka śledziowa z ziemniakami, jajkiem i ogórkiem kiszonym

Hmm śledzie, kiedyś będąc dzieckiem nie przepadałam, teraz zjem, ale nie wszystkie. Najbardziej lubię te w śmietanie, te w sałatce. Stąd pomysł na sałatkę śledziową z ziemniakami, ogórkami, jajkami. Wszystko to co uwielbiamy w jednej misce. Taka sałatka gościła u nas na wigilię i taka gości w ciągu całego roku. Wam też polecam. 

Składnik:
- 4 filety śledziowe
- 2 duże ziemniaki 
- 2 jajka
- 3 ogórki kiszone
- 1 cebula 
- sól i pieprz do smaku 
- majonez + jogurt naturalny lub śmietana 


Przepis:
Jajka i ziemniaki ugotować. Filety śledziowe zalać lodowatą wodą, zostawić na parę minut. Jeżeli są bardzo słone można jeszcze przepłukać. Cebulę pokroić w piórka, ogórki w kostkę. Jajka, ziemniaki i filety śledziowe pokroić w średnie kawałki. W małej miseczce wymieszać 4 łyżki majonezu z 4 łyżkami jogurtu lub śmietany. Doprawić solą i pieprzem. Wszystkie składniki sałatki połączyć ze sobą, delikatnie mieszając. Zalać powstałym sosem i ponownie wymieszać. W razie potrzeby doprawić. 

Smacznego. 
źródło: własne 


6 komentarze:

Jajecznica z pomidorkami koktajlowymi

Różne kombinacje jajecznicy już jedliśmy. Z szynką, grzybkami, łososiem, a ostatnio z pomidorkami koktajlowymi. Kubuś uwielbia małe, czerwone kuleczki więc musiałam je także dołożyć do jajecznicy. Coś nowego, innego, smacznego ;) Podana z ciepłymi grzankami, idealna na sobotnie czy niedzielne śniadanie. 

Składniki:
- 4 jajka 
- 6-8 pomidorków koktajlowych 
- łyżka masła
- sól i pieprz do smaku 
- zielona cebulka lub szczypiorek 

Przepis:
Pomidorki umyć, przekroić na pół. Jeżeli są duże, to na ćwiartki. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić pomidorki - chwilę wszystko podsmażyć. W międzyczasie w miseczce rozbić jajka - rozmieszać. Doprawić solą i pieprzem. Masę jajeczną wlać na pomidorki, całość mieszać, aż do otrzymania odpowiedniej konsystencji jajecznicy, jaką lubimy. Podawać posypane zieloną cebulką oraz ciepłą, chrupiącą grzanką. 


Smacznego. 
źródło: własne 

4 komentarze:

Trufle czekoladowe

Takimi truflami czekoladowymi przywitaliśmy Nowy Rok. Kulaliśmy a potem każdy wybierał jaką chciał posypkę i gotowe. Pierwszy raz wypatrzyłam je na blogu u Ewy. Robiłam bez alkoholu, bo jadły je też dzieci, ale już teraz wiem, że z alkoholem będą równie wyśmienite. 

Składniki:
- 200 g mascarpone
- 2 łyżki masła
- 250 g czekolady mlecznej 
- 1 łyżka miodu 
- do dekoracji: cukier puder, kakao, kolorowa posypka 


Przepis:
Mascarpone i masło delikatnie podgrzać w rondelku. Dodać czekoladę i miód. Całość mieszać do połączenia składników. Ostudzić i schłodzić w lodówce ok. 2 godz. Przed samym przygotowywaniem trufelek, można włożyć masę na ok. 10 min. do zamrażarki. Nabierać łyżeczką masę i formować kulki. Dowolnie udekorować. Przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce. 

Smacznego. 
źródło: MojeTworyPrzetwory


7 komentarze:

Żytni chleb radzieckiego żołnierza

Wspólnie z Innymi blogerkami i blogerami, postanowiliśmy rozpocząć styczniową piekarnię od chleba żytniego - radzieckiego żołnierza. Muszę przyznać, że pierwszy raz robiłam ciasto zakwaszone, ale jestem dumna, bo kolejny raz nauczyłam się czegoś nowego. Zapraszam do oglądnięcia innych blogów, bo pięknie nam się to upiekło w tym Nowym 2014 Roku ;) A razem ze mną piekły:


Składniki:
- 375 g ciasta zakwaszonego po 3 fazie z mąki żytniej razowej 
- 450 g mąki żytniej razowej 
- 15 g soli
- 330 ml bardzo ciepłej wody

Przepis:
W wodzie dokładnie rozpuścić sól. Dodać zakwas i dobrze wymieszać - użyłam miksera. Do zaczynu dodać mąkę i całość szybko wyrobić. Konsystencja będzie gęsta. Zostawić do fermentacji na ok. 2 godz. Keksówkę wysmarować odrobiną oliwy, wysypać płatkami lub mąką. Ciasto przelać do formy, posmarować po górze oliwą - dodatkowo posypałam czarnuszką. Przykryć folią i zostawić do podwojenia objętości na ok. 30 min. Piekarnik rozgrzać do temp. 260 st. Przez pierwsze 15 min. piec w temp. 260 st, potem kolejne 40-45 w temp. 200 st. Po wyjęciu z pieca skropić wodą. Jak każdy chleb żytni najlepiej kroić następnego dnia.


Metoda trójfazowa zakwaszenia ciasta:
1 etap - 2 łyzki zakwasu + 100 g mąki + 100 g wody ( temp. 24-26 st. na 5-6 godz.)
Całość mieszamy i odstawiamy do przefermentowania w dość ciepłym miejscu na 5-6 godz. 
2 etap - mieszanina j.w. + 100 g mąki + 9- g wody (temp. 26-27 st. na 8-12 godz.)
Do mieszaniny dodajemy mąkę i wodę. Zostawiamy na dłuższy okres czasu 8-12 godz.
3 etap - ciasto j.w. + 80 g mąki + 100 g wody (temp. 28-30 st. na 3-4 godz.)
Ciasto powinno urosnąć 2-4 razy. 

Ciasto zakwaszone jest gotowe gdy:
- powierzchnia jest lekko wklęsła, czyli ciasto podniosło się wyraźnie do góry ale jeszcze do końca nie opadło
- galaretowane wnętrze i powierzchnia odrobinę popękana 
- zapach kwaskowaty, lekko alkoholowy, ale przyjemny

Smacznego. 


31 komentarze:

Pasta z łososia

Przed świętami oglądałam program na Kuchnia +, swoją drogą mój ulubiony kanał tv. Zawsze coś znajdę dla siebie. I tak do gustu przypadł mi przepis na pastę z łososia - zarówno pieczonego (może trochę gotowanego na parze), jak i wędzonego. Te małe słoiczki zniknęły od razu ze stołu, i padło pytanie: Nie ma więcej? ;) 

Składniki:
- kawałek surowego fileta z łososia ze skórą - tak ok. 200 g 
- wędzony łosoś - ok. 150 g (może być w plastrach)
- 3 łyżki gęstej śmietany 
- pęczek koperku 
- 2 - 3 łyżeczki tartego chrzanu ze słoika 
- sól i pieprz do smaku 


Przepis. 
Na blachę do pieczenia wlać ok. 0,5 szklanki wody. Położyć łososia skórą do góry. Całość skropić oliwą i piecz (a raczej gotować na parze) w piekarniku przez ok. 20 min. Wystudzić. W międzyczasie plastry wędzonego łososia drobno pokroić. Koperek posiekać. W miseczce wymieszać śmietanę, koperek i tarty chrzan. Łososia oddzielić od skóry i rozdrobić widelcem, dodać łososia wędzonego i resztę składników. Całość wymieszać, ewentualnie doprawić dolą i pieprzem.  Przełożyć do miseczki i schłodzić w lodówce. 

Smacznego. 

6 komentarze:

Śledzie w sosie musztardowym

Już po świętach, ale te śledziki można zrobić przez cały rok. Idealne do kromki świeżego pieczywa, nic więcej nie trzeba. Przydadzą się na weekend, na spotkanie z przyjaciółmi. ;) 


Składniki:
- 3 filety śledziowe matjas, wymoczone przez całą noc w lodowatej wodzie
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 
- tymianek - tak na czubek noża 
- 2 łyżeczki średnio ostrej musztardy np. sarepskiej 
- 2 łyżeczki łagodnej musztardy ziarnistej 

Przepis. 
Filety śledziowe pokroić w kostkę.Resztę wszystkich składników potrzebnych na sos - wymieszać. Powstałym sosem zalać filety śledziowe. Włożyć do lodówki na min. 36 godz. Najlepsze są po 2 dniach. 

Smacznego. 
źródło: White Plate 

1 komentarze:

Ciasto czekoladowe z orzechami

Hmm czekolada, owoce, orzechy, czy można chcieć czegoś więcej? Zapach pieczonego ciasta roznosił się po całym domu. Taka "czekoladowa "słodycz" w Nowym Roku. Pozmieniałam trochę mój ulubiony przepis na ciasto czekoladowe z gruszkami i wyszło takie cudo. Grunt to ciągle coś zmieniać w kuchni i czekać na efekt ;)

Składniki:
- 250 g mąki 
- 250 g cukru 
- 300 g miękkiego masła
- 50 g kakao 
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej 
- 4 jajka
- mały ekstrakt rumowe 
- ok. 5 obranych gruszek lub brzoskwiń
- mała paczka orzechów laskowych 


Przepis:
Orzechy zmiksować pulsacyjnie, żeby część była zmiksowana, część w całości. Gruszki lub brzoskwinie pokroić w większą kostkę. Piekarnik rozgrzać do temp. 200 st. Formę do pieczenia wysmarować masłem lub margaryną. Mąkę, cukier, masło, kakao, proszek do pieczenia, jajka, sodę i ekstrakt rumowy zmiksować na jednolitą masę. Dodać gruszki lub brzoskwinie i całość wymieszać łyżką. Ciasto przelać do formy. Posypać obficie orzechami. Piec ok. 45 - 55 min.

Smacznego. 

4 komentarze: