Gdańsk i ekscytujące spotkanie ;)

Obiecałam Wam parę słów o mojej wizycie w Gdańsku i ważnym spotkaniu. 


Gdańsk odwiedziłam pierwszy raz, podczas tegorocznych wakacji na Kaszubach. Już wtedy, kiedy planowaliśmy wakacje wiedziałam, że musimy pojechać do Gdańska i spotkać się z Ewą. Tak tą Ewą, mistrzynią przetworów, prowadzącą bloga MojeTworyPrzetwory
Jakiś czas temu, kiedy zaczynałam pisać bloga, poznałyśmy się z Ewą, ale tylko wirtualnie. Prowadziła bloga dłużej ode mnie, więc chętnie udzielała mi wskazówek co i jak, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Poza tym, tworzy cudne dania, przetwory, z taką radością czyta się jej bloga, że koniecznie musicie tam zajrzeć, a znajdziecie coś dla siebie i swoich bliskich. 

Dni, tygodnie mijały szybko, aż tu czas na spotkanie. Wymieniłyśmy parę wiadomości gdzie i o której się spotykamy, i stało się. Godzina 12:00 w samo południe pod Neptunem. Co za radość Nas ogarnęła jak pierwszy raz się spotkałyśmy. Uśmiech nie schodził nam z buzi przez cały czas spotkania. Decyzja padła, że idziemy do Hard Rock Cafe, gdzie wypiłyśmy koktajle, kawę, zjadłyśmy małe co nieco i poplotkowałyśmy o wszystkim i o niczym... ;) 


I tak szybko minęły ponad dwie godziny spotkania. Bardzo, miło, przyjemnie, szkoda tylko, że dzielą Nas takie km od siebie, bo widziałybyśmy się częściej. 
Jeszcze mały prezencik dostała Ewa, te słoiczki przyjechały do Gdańska z południa, ale szczęśliwie dojechały całe. 
Niestety byłyśmy tak zajęte rozmową, że nie zrobiłyśmy sobie żadnego zdjęcia razem, ale co się odwlecze to nie uciecze... Do następnego spotkania ;) 


1 komentarz: