Do mojej kolekcji książek dołączyły dwa nowe nabytki - Jamie Oliver "15 minut w kuchni" i Dorota Świątkowska "Moje wypieki i desery". W sam raz będą lekturą na jesienne wieczory, przy kubku gorącej herbatki z cytryną lub kuflu grzanego wina. Piękne zdjęcia, fajne i pyszne przepisy, to właśnie będziemy testować przez kolejne dni ;) zapraszam na bloga po nowe przepisy...
Polecam serdecznie.
O, mam pytanie :) Czy w "Moich wypiekach i deserach" dużo jest przepisów, których nie ma na blogu? Bo się zastanawiam nad kupnem, ale jeśli większość jest na blogu, to chyba wolałabym sobie sprawić co innego :)
OdpowiedzUsuńtak pół na pół, są przepisy, które kojarzę z bloga ale są też nowe, które widzę pierwszy raz. dla mnie fajne rozdziały, piękne zdjęcia i przepisy tak prosto opisane ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie to sobie wyobrażam, że książka jest śliczna, tak jak zresztą i blog :)
OdpowiedzUsuńPół na pół mówisz... To mnie chyba jednak nie przekonuje...
Dziękuję za odpowiedź :)
Super nowości, zazdroszczę :) !
OdpowiedzUsuń