Kompot truskawkowo - rabarbarowy

Kompot to magiczny eliksir z czasów dzieciństwa. Gotowała go babcia, mama, siostry, gotuję i ja. Ci co mnie choć troszkę znają, wiedzą, że wolę takie gotowane "na świeżo" , nie takie w słoikach. Dlatego dużą ilość owoców mrożę, żeby starczyły mi na całą zimę. Robię też parę słoików na tzw. czarną godzinę, kiedy chcemy coś wypić na szybko. Jednak zdecydowanie jestem zwolennikiem świeżych kompotów. 
A tak naprawdę co gospodyni to każda gotuje inny kompot. Najlepsze są kombinacje, jakie możemy zrobić. Z takimi owocami które mamy, które lubimy. W lecie najbardziej nam spakuje schłodzony, z listkami mięty. Idealny na upalne dni, a przy tym zdrowy. 

Składniki:
- 0,5 kg truskawek 
- 0,5 kg rabarbaru 
- 3/4 szklanki cukru (zależy od słodkości owoców)
- 2,5 litra wody 


Przepis:
Z truskawek usunąć szypułki. Rabarbar obrać pokroić na kawałki. Truskawki przekroić na pół. Owoce włożyć do garnka o grubym dnie, Zasypać cukrem, podlać ok. 2 łyżkami wody. Zagotować, aż owoce puszczą sok i się rozgotują. Zalać resztą wody i gotować ok. 20-25 min. Ostudzić, przecedzić przez sito i zlać do butelki lub dzbanka. Włożyć do lodówki. W okresie letnim podawać schłodzone. 

Smacznego. 
źródło: własne 

2 komentarze:

Owocowy koktajl mleczny

Maj się powoli kończy i te uroczystości, które mieliśmy zaplanowane powoli się kończą. Fajnie było ale ciągle brakuje czasu i doba jest za krótka. Przez cały czas gotowałam, piekłam, ale brakowało już czasu na robienie fotek i pisanie postów. Teraz myślę, że będzie już z górki. Bo za chwilę zaczniemy sezon na przetwory więc będzie się działo, zarówno w kuchni jak i na blogu.

A tymczasem zapraszam na koktajl mleczny z sezonowymi owocami. Tak naprawdę chwila, i mamy coś pysznego. Dałam borówki i truskawki, ale tak naprawdę możemy dać owoce jakie akurat mamy.


Składniki:
- 1 szklanka zimnego mleka
- 125 g borówek amerykańskich
- ok. 20-30 ładnych truskawek
- miód (ok. 1 łyżka- zależy jakie lubimy słodkie)
- parę listków mięty

Przepis: 
Owoce umyć. Z truskawek usunąć szypułki i przekroić na pół. Do kielicha blendera wrzucić owoce, dodać miód. Całość zalać zimnym mlekiem. Zmiksować. Dodać listki mięty i ponownie szybko zmiksować. Przelać do szklaneczek i podawać natychmiast.


Smacznego.
źródło: własne

2 komentarze:

Zdrowie na drugie śniadania

Samo zdrowie, sezonowe owoce, jogurt naturalny, słonecznik, orzechy, migdały. W sam raz na drugie śniadanie do szkoły czy pracy. Takie właśnie zrobiłam na jutro do pracy i będę się zajadać i ładować akumulatory na 8 godzin w pracy. Polecam. 

Składniki:
- sezonowe owoce - dałam jabłko, pomarańcze, banan, maliny 
- słonecznik, orzechy, migdały, pestki dyni - do wyboru 
- kubek jogurtu naturalnego 
- mus truskawkowy - opcjonalnie 


Przepis:
Owoce ubyć, obrać, pokroić. Ułożyć warstwami. Na górę wsypać słonecznik, orzechy lub migdały. Do osobnego pojemniczka ułożyć jogurt, mus, jogurt, mus.  Mus truskawkowy można zastąpić np. miodem. 



Smacznego. 
źródło: własne 

1 komentarze:

Idealna kanapka na majówkę

Taka idealna kanapka pasuje na każdą okazję. Najlepiej sprawdzą się na majowe wycieczkę. Ja swoją zrobiłam dziś na kolację, samotną, bo mąż na wyjeździe, więc się rozpieszczam. A tak naprawdę pozbierałam zbędne składniki z lodówki i powstała kanapka idealna. 


Składniki:
- mała bagietka 
- majonez
- plasterki szynki 
- plasterki sera żółtego 
- ogórki kiszone 
- papryka konserwowa czerwona 
- pieczarki marynowane 
- grzybki marynowane 
- sałata zielona 


Przepis. 
Plasterki szynki grillować na patelni, aż będą chrupkie. Ogórki przekroić wzdłuż. Paprykę konserwową w cienkie plasterki. Chrupiącą bagietkę przekroić, posmarować majonezem. Ułożyć sałatę zieloną, plasterki szynki, sera. Na górę ułożyć ogórki, paprykę konserwową, pieczarki i grzybki marynowane. Zawinąć w papier i związać sznurkiem. 

Smacznego. 
źródło: własne 

1 komentarze:

Prezenty ze Sri Lanki i spotkanie po latach

Tak to było w Wielką Sobotę, tuż przed Świętami Wielkanocnymi, odwiedziła mnie przyjaciółka z dziecięcych lat. Ze sto wieków się nie widziałyśmy, a w dzieciństwie spędzałyśmy ze sobą każdą wolną chwilę, każdy wieczór, weekend, wakacje, ferie. Z biegiem czasu, każdy poszedł w swoją stronę, każdy się przeprowadził i tak nasze drogi się rozeszły. Jakiś kontakt był, ale to już nie to samo. To już nie te godziny rozmów o wszystkim i o niczym... 
Aż pewnej luźnej rozmowy dostałam wiadomość, że możemy się spotkać, że w Wielką Sobotę, że to będzie miłe świąteczne popołudnie. Ta radość była ogromna, była kawa, było ciasto, były słodkości, My i nasze rozmowy o tym, co przez tyle lat wydarzyło się w naszym życiu - wrażenia po tylu latach bezcenne ;) Mogłybyśmy jeszcze pewno siedzieć całą noc i rozmawiać i nigdy się nie nagadać. Bo tyle lat się nie widziałyśmy, a ja miałam wrażenie jakby to było wczoraj...

Oprócz spotkania, bezcennych rozmów, śmiechów, dostałam też miłe prezenty prosto ze Sri Lanki. Uwielbiam dostawać prezenty, a te dane prosto z serca, jeszcze bardziej cieszą... 
A oto one.  Koszyk słodkich cukiereczków, laski cynamonu, liście curry, płatki papryczki chilli - z pewnością wykorzystam do naszych potraw. 


Drewniane pudełeczko, a w nim aromatyczna herbatka bananowa - tylko na specjalne okazje ;)


Był także prezent dla Kubusia, notes robiony z kupy słonia (nie żartuję) ;) 


 A oto etapy jak się robi notes. Jedno jest pewne nie śmierdzi ;)


I tak nasze spotkanie dobiegło końca. Mam nadzieję, że do następnego spotkania nie będziemy już czekać tyle lat ;) 



2 komentarze:

Truskawki z bitą śmietaną

Weekend majowy, truskawkowy trwa. Dużżżo u Nas truskawek, już zrobiliśmy kompot, sernik na zimno, drożdżówki z truskawkami na piknik, i powstał też deser truskawkowy. Nic wielkiego, a smakował jak nie wiem co. Pochłonięty w minutę. Idealny, lekki, delikatny, owocowy.


Składniki:
- duży kubek śmietany kremówki - miałam 330 ml
- cukier puder - ok. 1,5 łyżki
- truskawki
- mięta lub melisa do dekoracji

Przepis:
Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec dodać cukier puder, wymieszać - ilość cukru zależy jak słodki chcemy mieć deser. Truskawki umyć, usunąć szypułki, przekroić na pół, lub na ćwiartki. W pucharkach lub miseczkach, ułożyć śmietanę, na górę poukładać dużo truskawek. Całość udekorować listkami mięty lub melisy. Najlepiej podawać od razu.



Smacznego.
źródło: własne

1 komentarze: